Śmierć właściciela konta bankowego, a środki na koncie – co zrobić?
Trudno poradzić sobie z nagłą śmiercią członka rodziny. Mnóstwo formalności do załatwienia w związku z pogrzebem, a do tego dochodzą kwestie oszczędności i inwestycji, które zmarły pozostawił na swoim koncie. Co z nimi? Czy przepadają, czy należą się rodzinie? Oto kilka informacji, które pozwolą Ci dowiedzieć się więcej o wypłatach z rachunku bankowego po śmierci właściciela.
Jak bank dowiaduje się o śmierci klienta?
Najczęściej informację o tym, że właściciel konta nie żyje, przekazuje do banku ktoś z rodziny zmarłego. Wówczas na podstawie przedstawionego aktu zgonu, instytucja weryfikuje prawdziwość danych. Po śmierci właściciela konta wygasa jego pełnomocnictwo do rachunku, który posiadał. Co jeśli rodzina nie wie, w jakim banku lub na ilu kontach zmarły miał oszczędności? Wówczas można złożyć w dowolnym banku lub SKOK-u wniosek o podanie takich informacji. Na mocy Ustawy Prawo bankowe funkcjonuje Centralna Informacja o Rachunkach, która umożliwia sprawdzenie, w jakich instytucjach zmarły miał założone konta. Skorzystanie z takiej usługi kosztuje kilkadziesiąt złotych.
Jeśli jednak rodzina nie zechce powiadomić banku o śmierci osoby, która prowadziła rachunek bankowy, bank będzie utrzymywał aktywne konto przez 5 lat od daty ostatniej operacji na koncie. Jeżeli przez ten okres nie zostanie odnotowany żaden ruch na koncie, wtedy zostanie sprawdzony numer PESEL właściciela konta, który pozwoli ustalić, czy na pewno jego posiadacz nie żyje. Gdy informacja zostanie potwierdzona, rachunek bankowy zostanie automatycznie zamknięty.
Śmierć właściciela konta bankowego a środki zgromadzone na rachunku
W przypadku, gdy posiadacz rachunku podał dane pełnomocnika, bank przekaże nominowanej osobie pieniądze, pod warunkiem, że poinformowała placówkę o śmierci posiadacza rachunku. Pełnomocnikiem jest osoba wyznaczona przez deponenta do pełnienia funkcji powiernika rachunku bankowego w przypadku jego śmierci. Poza tym, gdy nie ma ustalonego pełnomocnika, wypłata środków zgromadzonych na rachunku bankowym zmarłego może nastąpić tylko na rzecz spadkobierców. Muszą oni zgłosić się do banku i przedstawić postanowienie o stwierdzeniu nabycia spadku lub poświadczenie dziedziczenia.
Jednak samo pełnomocnictwo, czy zgłoszenie się do banku i podanie za spadkobiercę, nie zawsze jest skuteczne. Dlaczego?
Przykład: pani Anna zastanawia się, jak odzyskać pieniądze z banku po zmarłej matce. Gdy jej mama żyła, ustanowiła córkę pełnomocnikiem swojego rachunku bankowego. Zgodnie z przepisami Kodeksu cywilnego pełnomocnictwo wygasa z chwilą śmierci którejkolwiek ze stron, czyli pełnomocnika albo mocodawcy (tj. osoby, która udziela pełnomocnictwa). Jednak w treści dokumentu prawnego matka pani Anny nie zaznaczyła, że z przyczyn uzasadnionych pełnomocnictwo córki będzie obowiązywało także po jej śmierci. Dlatego bank odmawia wypłaty środków zgromadzonych na koncie i żąda przedstawienia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku lub poświadczenia dziedziczenia.
Czy wypłaty z konta po śmierci właściciela są nielegalne?
Czy gdyby wspomniana pani Anna nie udała się do banku, lecz postanowiła wypłacić w bankomacie pieniądze z konta zmarłej matki, postąpiłaby nielegalnie? Owszem. Wypłata z bankomatu po śmierci właściciela konta, nawet gdy posiada on pełnomocnictwo lub upoważnienie do rachunku bankowego, jest niezgodna z prawem. Co grozi za wypłacenie pieniędzy z konta po śmierci właściciela? Można zostać posądzonym o kradzież lub wyłudzenie. Bank może zażądać naprawienia szkody lub oskarżyć o dokonanie oszustwa na szkodę banku.
Jak uniknąć komplikacji przy wypłacie pieniędzy z konta zmarłej osoby?
Wypłata środków z rachunku bankowego po śmierci posiadacza rachunku możliwa jest jedynie wtedy, gdy ustaleni są spadkobiercy. Do tego potrzebny jest dokument prawny, który potwierdza stwierdzenie nabycia spadku lub poświadczenie dziedziczenia po zmarłym posiadaczu rachunku. To, ile dana osoba otrzyma wypłaty, zależy od proporcji właściwej do nabytego udziału spadkowego. W tym celu musi odbyć się postępowanie spadkowe w sądzie złożone na wniosek o stwierdzenie nabycia spadku (np. na podstawie testamentu).
Akt poświadczenia dziedziczenia może sporządzić również notariusz. Jego pismo ma taką samą moc prawną, jak postanowienie o nabyciu spadku. Jeśli nie ma sporządzonego testamentu, otrzymanie pieniędzy z konta bankowego zmarłej osoby, następuje według zasad dziedziczenia ustawowego:
- dzieci i małżonek;
- rodzice;
- rodzeństwo;
- dziadkowie;
- pasierbowie i pasierbice;
- w przypadku braku osób uprawnionych do dziedziczenia, pieniądze przejmuje gmina, w której mieszkał zmarły.
Odrębne kwestie dotyczą środków pieniężnych objętych wspólnością ustawową w przypadku małżonków. Jeśli na indywidualny rachunek bankowy zmarłego wpływało jego wynagrodzenie, pozostały przy życiu małżonek ma prawo żądać wypłaty połowy środków z rachunku bankowego. Jest to jego część wspólności majątkowej. Pozostała suma podlega dziedziczeniu i jest wypłacana po przedstawieniu dokumentów spadkowych.
Zabezpieczenie na wypadek śmierci
Nikt nie lubi myśleć o swojej śmierci, ale podstawowe zabezpieczenia finansowe mogą uchronić bliskich przed stresem w przypadku wypłaty pieniędzy z konta zmarłego. Na przykład możesz złożyć w banku PKO BP upoważnienie do konta po śmierci. Jedną z opcji możliwych do wybrania jest oświadczenie, że zgodnie z art. 56 Ustawy Prawo bankowe polecasz bankowi dokonanie wypłaty po swojej śmierci, na rzecz wskazanych osób (małżonka, zstępnych, wstępnych, rodzeństwa). Dopytaj o takie możliwości w instytucji, w której posiadasz konto.
Zawsze możesz także za życia wspierać swoich bliskim darowiznami pieniężnymi. Jeśli masz dzieci, które studiują lub na stałe mieszkają za granicą, możesz przelewać im pieniądze, które i tak przeznaczasz na ich przyszłość. Nie musisz obawiać się kosztów transferów zagranicznych. Jeśli skorzystasz z usług zewnętrznych instytucji płatniczych np. EasySend, zawsze możesz liczyć na tanie i szybkie przekazy pieniężne. Transakcje zrealizujesz bez ukrytych kosztów i po korzystnym kursie wymiany walut.
To na pewno lepsze rozwiązania niż narażanie bliskich na dopełnienie kolejnych formalności po Twojej śmierci.